photo
„Uczymy się razem jako zespół”: wywiad z Luciano Gigli, z Działu Zakupów Surowców i Logistyki, Włochy, PPF

Opowiedz nam o Luciano.

 

Mam 38 lat i mam dwie córki, 15 i 13 lat. Uwielbiam pływać i robię to tak często, jak to możliwe – wcześnie rano, w porze lunchu, czasem po pracy. 
Pracuję w Giuntini od około 15 lat. Zacząłem w logistyce, koncentrując się na dostawach i transporcie wychodzącym, a następnie przeniosłem się do finansowania, gdzie negocjowałem ceny transportu i obsługiwałem fakturowanie i kontrakty. Po przejęciu Giuntini przez PPF w 2021 roku przeniosłem się do zespołu zamówień. Uwielbiam swoją pracę i środowisko korporacyjne, które stworzyło PPF. 

 

 

A przed PPF?

 

Zrobiłem maturę i byłem podekscytowany rozpoczęciem pracy. W tym czasie dostępnych było wiele sześciomiesięcznych programów i projektów, jeden prowadził do drugiego, ten z kolei do następnego. Mam duże doświadczenie w finansach, pracując dla różnych firm – zajmujących się świeżym makaronem, koszulami męskimi, koparkami. W 2008 roku rozpoczęłam pracę w Giuntini. Od tego czasu jest wspaniale.

 

 

Jaki wygląda Twój typowy dzień?

 

Zabieram córki do szkoły, a potem idę do pracy. Potrzebujemy wielu surowców, aby sprostać wymaganiom produkcyjnym, więc spędzam dużo czasu zamawiając to, co jest wymagane, przeglądając faktury, negocjując ceny transportu i dostarczając raporty naszym zespołom ds. zamówień i transportu. Jeśli jest jakiś czas wolny, staram się popływać. 

 

 

Jak duży jest zespół ds. zamówień?

 

Jest nas troje: ja, Luca [Tortori], nabywca opakowań i Federico [Volpe], nabywca krajowy we Włoszech i główny nabywca ds. kategorii trawienia i antyoksydantów PPF.

 

 

Co najbardziej lubisz w swojej pracy?

 

Praca w finansach polegała na przestrzeganiu wielu procedur i procesów, krok po kroku, bez żadnych odchyleń. Wiele się nauczyłem i ta praca pomogła mi rozwinąć moje umiejętności. W przypadku zamówień praca jest jednak znacznie bardziej dynamiczna. W mojej pracy jest o wiele więcej osób i każdego dnia dzieje się coś nowego.

 

 

Co jest najbardziej ekscytujące? 

 

Rozwiązywanie problemów – pozyskiwanie materiałów w ostatniej chwili, znajdowanie nowych dostawców i uczenie się nowych procesów. Zapewnienie kontynuacji produkcji wymaga czasami odrobiny kreatywności. 

 

 

Patrząc na Twoje doświadczenie zawodowe, co było największą niespodzianką?

 

Przyjazność i atmosfera współpracy tutaj – uczymy się razem jako zespół – to dla mnie największy bonus. Zaraz po przejęciu trochę się martwiłem, jak to będzie działać dla międzynarodowej firmy. Wszystko poszło lepiej, niż myślałem.

 

 

Czy masz jakieś zwierzęta?

 

Tak! Pumba! Ma osiem lat i jest mieszańcem. Mamy go od szczeniaka.

 

 

Czy Twoja praca jest zgodna z celem PPF?
 

Nasz zespół pasjonuje się naszą działalnością. Ta pasja obejmuje tworzenie najbardziej odżywczych karm dla zwierząt domowych oraz różnorakie relacje, które mamy z członkami naszego zespołu. Chcę poprawić swój angielski, aby móc lepiej współpracować z moimi kolegami w innych biurach. Chcę również znaleźć więcej wydajności w mojej codziennej pracy, aby mieć pewność, że nasze produkty są najlepsze.